Burmistrz grabarzem Bierutowa!
Rządy burmistrza, pana Bogusława Władysława Kobiałki i obecnej Rady Miasta (RM)
nie były i nie są dobrymi, szczególnie w sprawach finansów gminy i polityki kadrowej, polegającej na zatrudnianiu zaufanych osób, głównie bliskich znajomych i członków rodzin- zjawisko nepotyzmu!”
Były i są to najgorsze rządy w ostatnim dwudziestopięcioleciu! Obecny burmistrz zmarnotrawił największą szansę rozwojową, jaka stała w okresie tych rządów przed miastem i gminą Bierutów, ponieważ nie dbając o interesy mieszkańców zaprzepaścił grube miliony pieniędzy unijnych. Jego rządy to kosmiczne wynagrodzenie burmistrza i jego zastępcy, a także skarbnika i innych osób pełniących kierownicze stanowiska! Mimo tych ogromnych wynagrodzeń za rządów burmistrza panuje wielki bałagan w wielu działach oraz kuriozalnie prowadzone finanse gminy! Nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Do śmiechu na pewno nie jest!
Nie przypadkiem o tym piszę, ostatnie tygodnie szczególnie wyraźnie pokazały
i uwidoczniły chorobę toczącą bierutowskie rządy! W każdej sprawie, od najdrobniejszych, po najgrubsze, obowiązuje burmistrza podwójna moralność. Na przykład w sprawie farm wiatrowych nie ma szacunku dla mieszkańców wsi, nie liczy się z ich zdaniem ( a przecież doskonale pamiętamy, że było tak za komuny), nie przeprowadza konsultacji społecznych
z mieszkańcami Gorzesławia, Stroni, Wabienic i Strzałkowej. W sytuacji gdy nawet Sanepid wyraża opinię o szkodliwości oddziaływania wiatraków na zdrowie ludzkie z powodu zbyt bliskiego usytuowania ich od budynków mieszkalnych, nie rezygnuje z zaplanowanej inwestycji.
Brnie zaciekle z wiatrakami do przodu, ponieważ potrzebuje kasy na spłatę zaciągniętych kredytów na kosztach całkowitych nawet 46 % i 50%. Nie liczy się dla niego zdrowie mieszkańców, a szczególnie dzieci. W 2014 roku burmistrz zaciągnął kolejny kredyt w kwocie 2 300 000 zł, a radni zatwierdzili mu następny kredyt za kilka miesięcy w wysokości 1 600 000 zł, ponieważ jest to rok wyborczy i trzeba ludziom pokazać, jakim to burmistrz jest gospodarzem? Szczególnie istotne dla mieszkańców powinno być to, że nie spłacił starych kredytów, a zaciąga w tym roku kolejne.
Czym burmistrz zamierza spłacać zaciągnięte długi ?
Jednym źródłem mają być dochody z wiatraków, a drugim poprzez wyprzedaż gruntów inwestycyjnych pomiędzy Kijowicami a Bierutowem. Dowodami potwierdzającymi ten fakt są ogłoszone przetargi na stronie internetowej Urzędu Miejskiego Bierutowa. Aby jeszcze było bardziej dramatycznie to na w/w terenach inwestycyjnych założone są hipoteki niemałe bo na milionowe kwoty. Niedowiarków zapraszam na stronę Urzędu. Z uwagi na powyższe, jakże smutno przedstawia się przyszłość Bierutowa, a szczególnie młodego pokolenia, ponieważ burmistrz wraz z Radą Miejską zamiast uzbrajać te tereny i poszukiwać inwestorów, to wyprzedają nasz wspólny majątek co niebawem pokaże, że nasza gmina jest ,,goła
i wesoła" oraz że ,,król jest nagi". Przy tej okazji apeluję do mieszkańców, nie pozwólmy tym szkodnikom na to co zamierzają uczynić dla ratowania swoich diet i bardzo wysokich pensji. Nie pozwólmy im trwonić naszego wspólnego majątku. Jeśli tego nie uczynimy to nie będziemy mieć szacunku sami do siebie, a burmistrz rzeczywiście będzie grabarzem, szczególne dla naszej młodzieży.
Burmistrz, jak zwykle wykazuje się biegłością w intrydze, zastawia przynęty na mieszkańców w każdej okazji obiecując cuda na kiju!
Panu burmistrzowi w podzięce za jego dorobek na rzecz Gminy, trzeba na odchodnym podarować szklany nocnik, by zobaczył co narobił z finansami gminy, jak zniweczył wielka szansę rozwojową i jak rozwinął nepotyzm - jego największe osiągnięcie!
Skala kompromitacji burmistrza i Rady Miejskiej jest tak wielka, że nie pozostaje nic innego jak w najbliższych wyborach pokazać im czerwoną kartkę i odstawić ich od rządzenia!
Burmistrz w obecnej sytuacji wykazuje się kompletnym brakiem programu naprawiającego finanse gminy, mało tego on ciągle te finanse psuje. Przecież nie można wierzyć w program obecnie rządzących, który wygląda następująco - im czyli nam mieszkańcom coraz gorzej, a rządzącym coraz lepiej. Z programu, który przed poprzednimi wyborami przedstawiał urzędujący burmistrz nic nie pozostało! Burmistrz to nawet nie pamięta jakie obietnice w formie bajek nam przedstawiał. Tak więc na odchodnym podarujmy burmistrzowi, jego zastępcy i Radzie Miejskiej szklany nocnik, by zobaczyli co narobili z finansami gminy .
A.Z